Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Do dyskusji okrągłego stołu w Izbie Reprezentantów na aktualny temat „dostęp do danych transportu publicznego”  Rover podjęła decyzję. Dyskusja przy okrągłym stole ma na celu zbadanie przeszkód w udostępnianiu danych i możliwych rozwiązań tego problemu.

Według Freeka Bosa, dyrektora stowarzyszenia Rover Travellers Association, właścicielem danych pozostaje podróżny. Podróżnik jest producentem danych. Dane dotyczące korzystania z usług konkretnego podróżnego są generowane na podstawie zameldowania i wymeldowania. Logiczne i oczywiste jest, że producent jest i pozostaje właścicielem danych. Jedną z myśli stojących za MaaS jest to, że osobiste oferty są tworzone na podstawie zachowań podróżnych. 

Aplikacja, w której podróżny jest klientem, zawsze ma przewagę. W końcu to oni najlepiej znają zachowania podróżnicze. Jeśli podróżny chce się zmienić, drugi dostawca jest zawsze w tyle, ponieważ nie ma wglądu w swoje zachowania podróżnicze. Podróżny musi zatem mieć możliwość zabrania swoich danych do innego dostawcy MaaS. 

Ta kontrola nad własnymi danymi powinna być punktem wyjścia dla MaaS. Podróżny powinien mieć również prawo, po dokonaniu płatności, do usunięcia wszystkich swoich danych z dostawcy MaaS. Powinno to być oferowane w przystępny sposób.

Zapewnij prywatność podróżującym

Rover chce zagwarantować prywatność podróżującemu. Dane, które podróżny powierza dostawcy MaaS, mogą być wykorzystywane wyłącznie w tym kontekście. 

„Podróżny, który przekazuje swoje dane dotyczące podróży stronie MaaS, otrzymuje w zamian opcję podróży. Jednak ważne jest, aby chronić podróżnika przed ekscesami dużych firm zajmujących się danymi, w których gromadzenie danych jest najważniejsze, a nie podróż podróżnika”.

Przede wszystkim podróżnik potrzebuje informacji o podróży. Dotyczy to rozkładu jazdy, aktualnych czasów przyjazdu, rodzaju pojazdów, ceny przejazdu itp. Dane te są dostępne dla każdego jako otwarte dane za pośrednictwem tzw. liczników NDOV. Żadne dane podróżnych nie są udostępniane w ramach tych podstawowych przepływów informacji.

Lees ook  Prorail: pod presją po słabych wynikach, ale widać poprawę

Udostępnienie tych danych ułatwiło zaplanowanie podróży „od drzwi do drzwi”. W aplikacjach przewoźników coraz częściej można spotkać aplikacje stworzone z wykorzystaniem otwartych danych przez podmiot niebędący transportem publicznym. 

Przykładami są radar pociągu oraz informacje o dostępności przystanków. Ogólnie rzecz biorąc, jest to dobrze zorganizowane. Otwarte udostępnianie nowych podstawowych strumieni informacji to ciągły proces. Głównym punktem uwagi jest poprawa jakości danych w przypadku zakłóceń.

Czytaj także: Zapotrzebowanie na dane podróżnych Translink jest bardzo wysokie

bos
Freek Bos - dyrektor Rovera
Wagon ICNG-B