Od tego tygodnia NS będzie stopniowo wprowadzać zmiany w rozkładzie jazdy, tak aby do końca listopada działał w 90 procentach normalnego rozkładu. Kryzys koronowy spowodował znaczny spadek liczby podróżujących NS. Na początku tego roku w holenderskich kolejach w całej Holandii obowiązywał specjalny podstawowy rozkład jazdy. Pociągi jeździły tylko dwa razy na godzinę we wszystkich kierunkach. 

Liczba podróżnych w niektóre dni w tym okresie spadła do 15% w porównaniu z liczbą podróżujących w normalny dzień roboczy. Koleje holenderskie zatrzymały również dodatkowe pociągi podmiejskie w godzinach szczytu oraz w październiku pociągi nocne w weekendy przeznaczone dla tłumu nocnego życia.

Zwykła sieć nocna pozostanie niezmieniona dla podróżnych. Przyczyną dostosowania rozkładu jazdy jest wciąż dużo niższa liczba pasażerów niż normalna (około 30 procent normalnej liczby pasażerów) oraz zapobieganie przejściowym dostosowaniom w przypadku choroby pracowników lub konieczności poddania ich kwarantannie. 

Obecnie koleje holenderskie nadal jeżdżą około 97 procent normalnego rozkładu jazdy, więc w nadchodzących tygodniach zostanie on zredukowany do 90 procent normalnego rozkładu jazdy. Na każdej trasie pociąg nadal kursuje co najmniej dwa razy na godzinę. Na razie żadne linie nie zostaną odwołane przez NS, więc podróżni nie będą się tym przejmować.

Czytaj także: Zatwierdzono rekompensatę za dostępność dla przedsiębiorstw transportu publicznego

oprogramowanie dla firm taksówkarskich
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Lees ook  Train Treasures: NS jest w pełni zaangażowana w zrównoważony rozwój dzięki wyskakującemu sklepowi z artykułami upcyklingowymi