Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

W mediach krążyło już kilka plotek na temat blokady i wszyscy czekali na konferencję prasową. Zwłaszcza teraz, gdy niedawno pojawił się nowy wariant wirusa koronowego, który zdaniem eksperta jest jeszcze bardziej zaraźliwy. To, czego wszyscy się bali, stało się rzeczywistością. W tym tygodniu nasz gabinet zdecydował, że pozostaniemy w zamknięciu przynajmniej do 9 lutego. Początkowo obecna blokada obowiązywałaby do 19 stycznia, która została przedłużona. Liczba Holendrów zarażonych wirusem koronowym nieznacznie spada, co oznacza, że ​​blokada ma wpływ. Ze względu na wydłużenie okresu blokady liczba infekcji powinna jeszcze bardziej spaść. To z kolei powinno zapewnić spadek liczby pacjentów w szpitalach i na intensywnej terapii. Mimo że rozpoczęli szczepienia w naszym kraju, musimy na razie ograniczyć kontakty do minimum, aby wirus mógł się wolniej rozprzestrzeniać. Pozostanie w domu jest nadal najpilniejszą radą, a jeśli zaprosisz ludzi, nie może być więcej niż dwóch.

Praca w domu to nadal pilna rada, a pośpiech w godzinach szczytu czasami sprawia, że ​​wydaje się ona inna. To przedłużenie blokady ma daleko idące konsekwencje dla naszego społeczeństwa. Jest w trakcie konferencja prasowa powiedział, że minister Koolmees, Wiebes i Hoekstra pracują nad dodatkami do pakietu naprawczego i wsparcia dla przedsiębiorców i pracowników, więcej na ten temat zostanie ogłoszone w przyszłym tygodniu. Szkoły również pozostaną zamknięte do 7 lutego, a edukacja na odległość będzie kontynuowana, co dla wielu rodziców oznacza, że ​​muszą trochę dłużej gryźć. OMT sprawdzi, czy edukacja podstawowa i opieka nad dziećmi mogą zostać otwarte wcześniej. Rada nadal obowiązuje również, aby nie podróżować za granicę, z pewnością dotyczy to marca włącznie. Pojawiły się zażarte dyskusje na temat tego, że do Holandii przylatują codziennie dziesiątki lotów z Wielkiej Brytanii, podczas gdy w Wielkiej Brytanii nowy wirus koronowy zyskuje przewagę, a szpitale są dosłownie przepełnione. Gabinet jest zajęty omawianiem i badaniem, czy ewentualna godzina policyjna pomogłaby zmniejszyć liczbę infekcji koronowych. Miejmy nadzieję, że na następnej konferencji prasowej otrzymamy lepsze informacje.

Czytaj także: Anglia znowu w ścisłym zamknięciu