Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Ze względu na konsekwencje kryzysu koronowego masowo zamawiamy wszystko online. W zeszłym roku zamówiono przez Internet znacznie więcej niż w 2019 roku. Nadal jest bardzo zajęty dostawcami paczek w naszym kraju. Wszędzie, gdzie spojrzysz, widzisz jeżdżące samochody dostawcze zajęte dostarczaniem paczek. Z badań Stowarzyszenia Konsumentów wynika, że ​​w 2020 roku znacznie wzrosła liczba reklamacji dotyczących kurierów. W ubiegłym roku do Stowarzyszenia Konsumentów wpłynęło ok. 13.000 tys. Reklamacji od kurierów. To o ponad 4000 (44%) więcej reklamacji niż w 2019 r. Większość reklamacji (24%) dotyczy paczek, których nigdy nie doręczono, a następnie zgłoszeń poza domem (21%). Większość skarg dotyczy PostNL i DHL. Było 8.833 skarg dotyczących PostNL i 2.876 skarg dotyczących DHL. Uderzające jest to, że nastąpił ogromny wzrost liczby reklamacji dotyczących mniejszych usług kurierskich, takich jak DPD, GLS i UPC.

Sandra Molenaar, dyrektor Stowarzyszenia Konsumentów: „Wydaje się, że firmy prowadzą aktywną politykę zniechęcenia, ukrywając numery telefonów daleko na swojej stronie internetowej i utrzymując konsumentów w ciągłym kontakcie dzięki chatbotom, niekończącym się menu wyboru i wyjątkowo długim czasom oczekiwania. Aby następnie skierować skarżącego do sklepu internetowego, ponieważ strona ta zawarła umowę z firmą pocztową ”.

Irytacja związana z powiadomieniem o nieobecności w domu, gdy jesteś w domu w tym czasie, jest bardzo irytująca, zwłaszcza teraz, gdy wiele osób nadal pracuje w domu i jest w domu przez cały dzień. Obsługa firm kurierskich nie wypadła zbyt wysoko, 1200 członków panelu zostało o to zapytanych przez Stowarzyszenie Konsumentów dał obsłudze klienta 5, wynika z tego, że według respondentów dostępność obsługi klienta jest słaba i istnieje niechęć do rozpatrywania reklamacji, co powoduje duże niezadowolenie konsumentów. Jednak konsument rozumie późniejszą dostawę paczek z powodu tłoku, blokady lub złych warunków pogodowych.

„To naprawdę musi się kiedyś skończyć” - mówi Molenaar. „Firmy kurierskie chętnie chowają się za sklepami (internetowymi), w których konsumenci dokonują zakupów. Ale kurier, który udaje, że mieszkańców nie ma w domu, jest naprawdę problemem dla firmy kurierskiej. Sklep nie ma z tym nic wspólnego. Prowadzimy rozmowy z firmami pocztowymi, aby reklamacje były lepiej rozpatrywane ”.

Czytaj także: Sklepy DHL i HEMA będą ze sobą współpracować

Lees ook  Badania: czas podróży, powód numer jeden, jeśli chodzi o pracę z domu