Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Narastają problemy w transporcie publicznym. Nie chodzi tylko o linie autobusowe m.in. firm transportowych Arriva, Keolis i Connexxion, gdzie dokładny zakres rozliczeń nie jest jeszcze jasny. NS również ma problemy, a Abellio dobrze sobie radzi w Niemczech. Firmy transportowe borykają się z wielomilionowymi stratami spowodowanymi kryzysem koronowym. Ale nie wygląda to również dobrze dla podróżnych. W niektórych scenariuszach następuje nawet 40-procentowe zmniejszenie podaży transportu po dużych ingerencjach w koszty stałe z powodu strat w zaporach.

siły rynkowe czy czesne?

Ze względu na spadek liczby podróżnych spowodowany kryzysem koronowym firmy transportu publicznego ponoszą duże straty. Z tego powodu koszty kontynuacji obsługi rozkładu jazdy w Holandii są zwracane przez rząd, za pośrednictwem dostawców koncesji. NS również miał problemy. Finansowy problemen spółki zależnej NS Abellio na niemieckim rynku kolejowym zaskoczyło wielu. Abellio nieoczekiwanie otrzymał odroczenie płatności w Niemczech w zeszłym tygodniu po lawinie grzywien. „Financieel Dagblad” pisze nawet, że według związku kolejowego jest jasne, że problemy, które poniósł Abellio w czasie korony, są wynikiem bankructwa sił rynkowych na kolei.

(artykuł kontynuuje po obrazie)
Abellio - Nadrenia Północna-Westfalia

Ustępujący minister Hoekstra nazwał straty spółki, która działa w pięciu niemieckich krajach związkowych, „nie do zaakceptowania”. Bez interwencji straty spółki zależnej NS mogą wzrosnąć do 30-50 mln euro rocznie. Nadchodzi niepewny czas dla ponad 3000 pracowników w Niemczech. Możliwym scenariuszem jest to, że firma wróci lub będzie musiała sprzedać szereg koncesji konkurentowi.

Lees ook  Samochody autonomiczne: rewolucja z wysoką ceną

Diament wzrostu Abellio został założony 5 lipca 2005 r. i znajduje się w Essen. W maju 2015 roku siedziba firmy przeniosła się do Berlina. Firma jest częścią Abellio GmbH, spółki zależnej Abellio, która z kolei jest częścią NS. Wpływ Covid-19 z pewnością jeszcze się nie skończył. W każdym razie długo nie wiadomo, co stanie się z funkcjonowaniem komunikacji miejskiej. 

Czytaj także: Zakazane słowo taryfowe w niemieckim transporcie publicznym

S-Bahn nad rzeką Ruhr w Essen