Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Obraz Pitana

aplikacja straci połowę liczby kierowców w Brukseli z powodu nowego rozporządzenia.

Amerykańska firma technologiczna Uber otwiera aplikację dla wszystkich kierowców na rynku taksówek, niezależnie od tego, czy jeżdżą z licencją na taksówkę, czy z licencją na przewóz osób (VVB). Częściowo z powodu nowego rozporządzenie Uber ma dotkliwy niedobór kierowców. Amerykańska firma ma nadzieję, że do 2025 roku z aplikacji skorzysta każdy taksówkarz. Jeśli to zależy od brukselskiej federacji taksówek, to nie zadziała.

Według branżowego magazynu Passenger Transport Uber twierdzi, że aplikacja to nic innego, jak dodatkowy sposób na odebranie klientów. „Każdy może korzystać z aplikacji, niezależnie od tego, czy są to taksówki uliczne, czy taksówki stacjonarne”, mówi dyrektor generalny Uber Laurent Slits w gazecie miejskiej Bruzz. Taksówki stojące to klasyczne taksówki, a taksówki uliczne to taksówki platformowe.

Również we Flandrii aplikacja była wcześniej dostępna dla całego sektora, podobnie jak w innych krajach i miastach za granicą, takich jak Włochy, Hongkong, Madryt, Nowy Jork i San Francisco.

„Nowa funkcja „Taxi” zapewni większej liczbie kierowców dostęp do elastycznych możliwości zarabiania, które oferuje aplikacja Uber”, powiedział Laurent Slits, dyrektor Uber na Belgię podczas oficjalnej premiery funkcji „Taxi” w zeszłym tygodniu. Uber postrzega swoją aplikację jako przydatne połączenie zamówień Ubera i taksówek. Wielu taksówkarzy ma nieco inne spojrzenie na inicjatywę niepopularnej aplikacji – z którą zaciekle rywalizowali przez lata.

Uber udaje, że funkcja „Taxi” oznacza dodatkową usługę dla konsumentów i kierowców, ale zapomina powiedzieć, że nowe rozporządzenie taksówkowe oznacza, że ​​Uber stoi do góry nogami: ma za mało kierowców. Uber grał w tę samą grę w Nowym Jorku i San Francisco, gdzie aplikacja ma tragiczny niedobór własnych kierowców i stara się nadrobić ten brak taksówkarzami.

Lees ook  Wodór: French Hype sprowadza taksówki wodorowe do Brukseli

Ze względu na nowe rozporządzenie brukselskie kierowcy flamandzcy lub walońscy nie mogą już jeździć w Brukseli, chyba że wykupią pozwolenie brukselskie. Według Slits, Uber traci w rezultacie około połowy kierowców w Brukseli. Wyświetlając również „normalne” taksówki w aplikacji, częściowo wypełnia to tę lukę, a aplikacja pozostaje aktualna. Uber marzy, aby do 2025 r. każdy brukselski taksówkarz skorzystał z ich aplikacji.

Ale jeśli zależeć to będzie od Sama Bouchala z brukselskiej federacji taksówek, tak się nie stanie. „Wygląda na to, że Uber wyświadcza nam przysługę, ale potrzebują taksówek” – analizuje. Niecały rok temu. Aplikacja Ubera musiała zostać zamknięta po orzeczeniu Sądu Apelacyjnego w Brukseli. Tylko dzięki „rozporządzeniu o łatach” kierowcy mogli kontynuować jazdę.

Powiązane artykuły:
Pakiet kalendarza