Surowe przepisy dotyczące taksówek wykluczają z transportu osoby poruszające się na hulajnogach.

Transport taksówkowy osób niepełnosprawnych ruchowo, np. poruszających się na hulajnogach, często okazuje się w praktyce problematyczny. Problem ten został podkreślony w programie Meldpunt firmy Omroep Max. Jednym z najbardziej uderzających aspektów jest kod VVR, które stanowi, że podróżującym na hulajnodze nie wolno wsiadać do taksówki windą, lecz zwykłym wejściem. Inaczej jest w przypadku osób na wózkach inwalidzkich, które mogą wchodzić do windy.

Regulacje te prowadzą do problemów praktycznych. Uderzającym przykładem z programu była sytuacja pana van Schijndela, który ze względu na niepełnosprawność fizyczną nie jest w stanie wejść na wysokie stopnie autobusu. Obrazuje to rozbieżność przepisów z rzeczywistością dotyczącą podróżujących z niepełnosprawnością ruchową.

Caroll Sastro, powiązana z platformą dla osób niepełnosprawnych, podkreśla, że ​​problemy związane ze hulajnogami są głębsze. Według niej hulajnoga jest niezbędnym pojazdem dla osób niepełnosprawnych, który zbyt często jest traktowany jako „pasierb”. Pojazdy te przeznaczone są dla osób z ograniczeniami fizycznymi, co wskazuje, że nie jest to tylko opcja dla wygody.

„Myślę, że coś jest nie tak z nastawieniem całego społeczeństwa na temat tej hulajnogi. Traktowany jest trochę jak pasierb, albo niepełnosprawny, albo upośledzony. I nie sądzę, żeby to było w porządku. Hulajnoga jest pojazdem dla osób niepełnosprawnych i obiektem WMO. Gmina przyznaje je tym osobom ze względu na ich niepełnosprawność fizyczną, zatem nie są one po prostu przydzielane.”

Caroll Sastro – platforma dla osób niepełnosprawnych

skuter mobilności

Diana Begeman, posiadająca ponad trzydziestoletnie doświadczenie jako kierowca taksówki, oferuje cenny wgląd w praktyczną rzeczywistość transportu użytkowników hulajnogów. W programie wykorzystano jej wiedzę specjalistyczną, aby podkreślić złożoność obecnych przepisów transportowych. Opisuje wydarzenie, w którym użytkownik hulajnogi próbował samodzielnie wysiąść z pojazdu, co zakończyło się upadkiem.

„Kiedyś doświadczyliśmy, że podczas rozładunku hulajnogi pan sam chciał szybko ją zdjąć. Tak, to też się wydarzyło, ale nie w taki sposób, w jaki powinno. I spadło. Hulajnoga przeznaczona jest dla osób, które nadal są w pewnym stopniu mobilne i które mogą w związku z tym przemieszczać się po schodach.

Diana Begeman – właścicielka Taxi Steen Ommen

Ten incydent ilustruje niebezpieczeństwa, jakie mogą powstać, gdy podróżni nie zostaną w pełni poinformowani o obowiązujących procedurach bezpieczeństwa. Begeman podkreśla, że ​​obecne przepisy dotyczące wsiadania na hulajnogę często są dla użytkowników niejasne. Według niej wiele osób błędnie uważa, że ​​do taksówki ze swoim skuterem można wjechać windą, co jest zabronione ze względów bezpieczeństwa. Dokonuje rozróżnienia między osobami na wózkach inwalidzkich, które są zmuszone do pozostania na wózku inwalidzkim i dlatego mogą wsiadać do windy, a użytkownikami hulajnogi, którzy jej zdaniem często nadal mają pewną sprawność ruchową i dlatego mogą korzystać ze schodów.

dostarczanie informacji

Begeman zwraca również uwagę na znaczenie dobrych instrukcji i udzielania informacji, zarówno kierowcom, jak i pasażerom. Nawiązuje do kart instruktażowych i list kontrolnych dla kierowców, publikowanych przez Fundusz Mobilności Społecznej, i podkreśla, że ​​użytkownicy hulajnogów powinni mieć świadomość, co jest dozwolone, a czego nie wolno podczas korzystania z usług taksówkowych. 

„Jeśli potrzebujesz taksówki dla ubezpieczyciela zdrowotnego, Valys lub taksówki regionalnej, powinieneś zostać poinstruowany, aby wziąć pod uwagę fakt, że wchodząc do autobusu nie wolno siadać na hulajnodze. W takim razie przynajmniej wyraźnie stworzyłeś” – podsumowuje Begeman.

Przepisy VVR (rozporządzenia dotyczącego transportu osób na wózkach inwalidzkich) stanowią, że osoby poruszające się na hulajnodze muszą wsiadać do taksówki normalnym wejściem, a nie windą. Inaczej jest w przypadku osób na wózkach inwalidzkich, które mogą korzystać z windy.

Twórcy Meldpuntu podkreślają, że obecne regulacje transportowe, opracowane przez Fundusz Mobilności Społecznej, można ulepszyć. Do transmisji zaproszono różne grupy interesu i stowarzyszenia branżowe, w tym Elke(in), ANBO i KNV, ale nie wzięły w nich udziału. Redakcja Meldpuntu podkreśla, że ​​zaproszono także Fundusz Mobilności Społecznej (SFM), ale zaproszenia nie przyjął. Redaktor chwilę z nimi rozmawiał, a oni powiedzieli: „Tak, może trzeba zmienić te zasady transportu”.

rozwiązanie

Odpowiedź udzielona naszym redaktorom przez Roelofa Veenbaasa, emerytowanego naukowca zainteresowanego bezpiecznym transportem osób na wózkach inwalidzkich, dodaje ważną perspektywę do dyskusji na temat transportu użytkowników hulajnogów. W swoich komentarzach skupia się na aktualnej kulturze regulacyjnej w transporcie osób niepełnosprawnych, opowiada się za innowacjami i praktycznymi rozwiązaniami.

Veenbaas krytykuje obecne podejście, które stawia zasady ponad zdrowym rozsądkiem. Wskazuje, że takie podejście często skutkuje ograniczeniami wynikającymi z przepisów bezpieczeństwa, a barierą są koszty. Podkreśla, że ​​obecna dyskusja na temat problemów transportowych użytkowników hulajnóg nie jest nowa i odnosi się do innowacyjnych rozwiązań, które już funkcjonują.

Jako przykład podaje wykorzystanie dźwigów osobowych przez wolontariackie służby transportowe w regionie Hagi. Windy te, instalowane przy drzwiach przesuwnych z boku pojazdu, zapewniają: praktyczne rozwiązanie do transportu użytkowników hulajnogów. Według Veenbaasa takie dostosowania skutecznie rozwiązują omawiane obecnie problemy i pokazują, że istnieją wykonalne alternatywy. Veenbaas twierdzi, że niezbędna jest dokładna ocena incydentów i skuteczności dodatkowych środków bezpieczeństwa. Podkreśla, że ​​same zasady nie wystarczą i należy znaleźć równowagę między bezpieczeństwem a praktycznością.

obalenie

Odkryliśmy, że temat ten jest drażliwy w SFM w zeszłym tygodniu po ogłoszeniu na naszej stronie internetowej tematu programu Meldpunt. Dyrektor Henk van Gelderen ze Społecznego Funduszu na rzecz Mobilności krytycznie zareagował na naszą odpowiedź poprzednie raporty na ten temat. W e-mailu dyrektor Henk van Gelderen poinformował nas: „Widzę, że przejęliście w rozmowie jeden na jednego treść nadawcy Max. Wtedy szybko będziesz miał artykuł. Rozczarowujące, że nie reagujesz w sposób kontradyktoryjny.” 

Nie oznaczało to, że Społeczny Fundusz na rzecz Mobilności musiał reagować na nasze zgłoszenia, ale naturalnie zaoferowaliśmy Van Gelderenowi możliwość ustosunkowania się, czego nie zrobiono. Tak czy inaczej niezwykła historia, która czasami prowadzi do... procesy sądowe może prowadzić, gdzie Diana Begeman z Taxi Steen w Ommen była w stanie zapewnić pewną jasność podróżnym w sektorze taksówek, którzy muszą korzystać z pomocy takich jak hulajnoga.

De uitzending Meldpunt został wyemitowany w piątek, 1 grudnia o 19:50 w MAX na NPO 2.