Zgodnie z nowymi przepisami, każdy, kto zostanie przyłapany na korzystaniu z telefonu komórkowego lub innego urządzenia mobilnego z ekranem podczas prowadzenia pojazdu mechanicznego, będzie musiał natychmiast oddać prawo jazdy na 15 dni.
Od 1 lutego 2024 r. używanie smartfonów za kierownicą będzie w Belgii objęte bardziej rygorystycznymi sankcjami. Nowe rozwiązanie, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, zakłada, że każdy, kto zostanie przyłapany na korzystaniu z telefonu komórkowego podczas jazdy, straci prawo jazdy na piętnaście dni.
Do tej pory kara za takie zachowanie ograniczała się do natychmiastowego pobrania kary pieniężnej w wysokości 174 euro. Nowe przepisy pokazują, że rząd poważnie podchodzi do problemu rozproszenia uwagi podczas jazdy, biorąc pod uwagę ciągłe obawy o bezpieczeństwo na drogach. Łamiesz także prawo, jeśli szybko spojrzysz na telefon komórkowy, czekając na czerwonym świetle.
Pomimo dostępności zestawu głośnomówiącego wielu kierowców nadal używa telefonów do nawigacji, wysyłania wiadomości, a nawet filmowania podczas jazdy. Takie zachowanie jest nie tylko zabronione, ale stwarza również znaczne zagrożenie zarówno dla kierowcy, jak i innych użytkowników drogi. Badania pokazują, że nawet krótka rozrywka, np. spojrzenie na smartfon na siedzeniu pasażera, może znacznie zwiększyć ryzyko wypadku.
W Belgii korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy jest karalne, ale istnieją regionalne różnice w egzekwowaniu tego prawa i wysokości mandatów. Niedawnym wydarzeniem w tym kontekście jest decyzja prokuratury w Limburgii. Każdy, kto zostanie przyłapany na korzystaniu z telefonu komórkowego podczas jazdy w Limburgii, ryzykuje nie tylko mandatem w wysokości 174 euro, ale także utratą prawa jazdy na piętnaście dni. Środek ten ma również zastosowanie we Flandrii Wschodniej i Halle-Vilvoorde. Te regionalne różnice są możliwe ze względu na autonomię lokalnych prokuratorów w ustalaniu polityki egzekwowania prawa.
Grzywny w Limburgii zaczynają się od 240 euro i sędzia może je nałożyć z opóźnieniem lub bez zwłoki. Ponadto zostaną naliczone dodatkowe koszty, takie jak składka na Fundusz Ofiar i koszty prawne. Oznacza to, że całkowite koszty dla sprawcy mogą wynieść nawet 540 euro, nie licząc utraty prawa jazdy. Korzystanie z telefonu komórkowego jest dozwolone wyłącznie pod warunkiem, że urządzenie znajduje się w odpowiednim uchwycie zamontowanym w pojeździe.
Tylko 37% flamandzkich kierowców szacuje, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostaną ukarani mandatem za naruszenie tych przepisów – wynika z badania najnowsze badanie behawioralne z VSV. Jednak od stycznia do czerwca ubiegłego roku policja przyłapała we Flandrii 36.703 XNUMX kierowców na nieuprawnionym korzystaniu z telefonu komórkowego podczas jazdy.
Wielu kierowców używa telefonu komórkowego do nawigacji podczas jazdy. Takie zachowanie jest nie tylko zabronione, ale stwarza również znaczne zagrożenie zarówno dla kierowcy, jak i innych użytkowników drogi.
Nowe przepisy wysyłają kierowcom jasny sygnał: nie można lekceważyć zagrożeń związanych z używaniem smartfona za kierownicą. Zaostrzając kary, rząd ma nadzieję zwiększyć świadomość i zniechęcić kierowców do tej niebezpiecznej praktyki. Oczekuje się, że wpływ nowych przepisów będzie znaczący, biorąc pod uwagę dużą liczbę kierowców nadal sięgających po telefon podczas jazdy.
Wprowadzenie tych środków następuje w momencie, gdy na całym świecie coraz większą uwagę poświęca się bezpieczeństwu drogowemu. Badania pokazują, że rozproszenie uwagi podczas jazdy jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Wraz ze wzrostem wykorzystania smartfonów i stałą dostępnością komunikacji cyfrowej wyzwaniem stało się utrzymanie uwagi kierowców na drodze.