Zandvoort oznacza ogromną operację dla NS, ponieważ podróż samochodem do Zandvoort jest po prostu „najgłupszą” rzeczą, jaką możesz zrobić. Pociąg, który przyjeżdża lub odjeżdża co pięć minut, dzięki czemu na godzinę można przewieźć 10.000 XNUMX podróżnych, to mega operacja. Stowarzyszenie podróżnych Rover twierdzi, że w innych częściach kraju kursuje coraz mniej i krótsze pociągi i prosi NS o poinformowanie podróżnego o tym jak najbardziej konkretnie i wyraźnie. Rozkład jazdy na ten weekend został wcześniej przetestowany za pomocą symulacji komputerowej.
Max Verstappen
Nie tylko Max Verstappen zadba o miły weekend. Aby pociągi mogły płynnie jeździć tam iz powrotem, każdy Sprinter ma standardowo dwóch kierowców: jednego z przodu i jednego z tyłu. Z dodatkowym maszynistą w pociągu można wyjechać w ciągu kilku minut. Ze względu na tłok nie wolno również podróżującym między Amsterdamem a Zandvoort zabierać roweru do pociągu.
W zeszły piątek ogłoszono, że wyścig może być kontynuowany, ale z mniejszą liczbą odwiedzających. Niemniej jednak NS spodziewa się dużych tłumów wokół imprezy wyścigowej. Zandvoort i Bloemendaal aan Zee nie są lub są trudno dostępne samochodem w dniach 2, 3, 4 i 5 września.
Czytaj także: Grand Prix Grand Prix trybuny wypełnione w dwóch trzecich