Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
DVDP

„Kiedy biorę taksówkę, nie odczuwam potrzeby prowadzenia głębokiej rozmowy z taksówkarzem jako takiej”.

Minister Lydia Peeters zażartowała tą wypowiedzią podczas ostatniego posiedzenia komisji. „Teraz inni mogą to mieć. Chcę tylko pokazać, że tak naprawdę nie jest to kwestia mojej wiary” – powiedział Minister Peeters. Według niej chęć dalszej pracy nad rozwiązaniem jest większa niż kiedykolwiek. „Pracujmy razem i kierujmy głowy w tym samym kierunku. Przejdźmy tutaj do rozwiązania. Przewidywaliśmy wówczas okres dwóch lat. Najwyraźniej nie każdemu to przynosi ulgę. Jednak, jak już powiedziałem, będziemy nadal nad tym pracować. Myślę, że nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa. Mamy nadzieję, że wkrótce dojdziemy do porozumienia”.

wyzwania

Flamandzki sektor taksówek stoi przed poważnymi wyzwaniami, jeśli chodzi o zgodność z przepisami oraz integrację technologii i umiejętności językowych. Niedawne badanie wykazało nawet, że znaczna liczba taksówek we Flandrii w dalszym ciągu nie spełnia obowiązujących przepisów Chiron. Jest to szczególnie niepokojące na obszarach miejskich, gdzie nawet 65% taksówkarzy podłączonych do systemu nie używa go do rejestrowania zleceń przejazdu w zleconym przez rząd systemie bazy danych podróży Chiron. 

Uderzającym aspektem tego problemu jest to, że wielu taksówkarzy, po uzyskaniu niezbędnych zezwoleń wydanych przez swoją gminę, wydaje się ignorować korzystanie z systemu Chiron. Takie zachowanie może wskazywać na kilka czynników, takich jak niewystarczająca wiedza o systemie, brak umiejętności technicznych lub ewentualnie ogólny opór przed wprowadzaniem nowych technologii i procedur. Ale problem nie ogranicza się tylko do zgodności technologicznej. 

Lees ook  Reforma: ponowna inspekcja teraz także w Twoim garażu we Flandrii

Rząd flamandzki wprowadził rygorystyczne zasady gwarantujące jakość usług taksówkowych, w tym obowiązek zdania przez taksówkarzy testu językowego do czerwca 2024 r. Przepis ten, który wywołał kontrowersje zwłaszcza w Brukseli, nakłada na kierowców obowiązek posiadania języka niderlandzkiego na poziomie B1. Niezaliczenie tego egzaminu może skutkować utratą prawa jazdy. Jest to niepokojąca sytuacja, ponieważ wielu kierowców w Brukseli nie mówi po niderlandzku i musi przystąpić zarówno do egzaminu ustnego, jak i pisemnego.

– podkreśla flamandzkia minister mobilności Lydia Peeters znaczenie tego testu językowego za jakość i bezpieczeństwo usług. Zwraca uwagę na specyficzne potrzeby taksówkarzy i współpracę z firmami taksówkarskimi przy sporządzaniu części pisemnej egzaminu. Minister wspomina także o kursie odpowiadającym potrzebom kierowców. Kurs ten jest promowany przez Departament Mobilności i Robót Publicznych (MOW) i można go również realizować zwykłą trasą organizowaną przez Agencję Integracji i Integracji Obywatelskiej.

„Ale w każdym razie rozmawiamy z sektorem i sprawdzamy, czy sam sektor jest skłonny pójść na pewne ustępstwa, aby dojść do uporządkowanego porozumienia. Czy należy przyznać dodatkowe odroczenie? Z pewnością nie chcemy to się stanie. skradziony chleb. Nie chcemy, aby wszyscy taksówkarze stracili prawo jazdy.

(Tekst jest kontynuowany pod zdjęciem)
Foto: © Pitane Blue – taksówkarz w Gandawie

„Około 70% flamandzkich firm taksówkarskich, z którymi współpracujemy z firmą Chiron, jeździ Toyotą C-HR” – mówi Sam Saey, menedżer ds. obsługi klienta w firmie Censys BV zajmującej się oprogramowaniem w Eindhoven.

Aby móc dalej prowadzić piękny samochód jako taksówkarz, definicje UE dotyczące poziomów językowych wskazują, że do podstawowej komunikacji niezbędny jest poziom B1. W przypadku czytania oznacza to rozumienie krótkich, prostych tekstów i wiadomości, natomiast w przypadku mówienia definicja skupia się na prowadzeniu prostych rozmów na znane tematy i czynności. Umiejętności te są niezbędne dla interakcji między taksówkarzami a ich klientami, a także dla bezpieczeństwa i wydajności usług.

Lees ook  Reforma: ponowna inspekcja teraz także w Twoim garażu we Flandrii

dowóz studentów

Uderzające jest to, że transport studencki nie podlega tym samym zasadom, co indywidualny płatny transport pasażerski. W tym sektorze nie jest wymagana przepustka dla kierowcy, ale De Lijn dba o to, aby jej personel mógł skutecznie komunikować się z konduktorem autobusu i młodymi ludźmi korzystającymi z transportu.

Rząd flamandzki stara się traktować taksówkę jako pełnoprawny środek transportu, w którym komfort i bezpieczeństwo są najważniejsze. Znajduje to odzwierciedlenie w ostatnich przepisach i wysiłkach na rzecz poprawy sektora taksówek. Jednakże wyzwania związane ze zgodnością technologii i umiejętnościami językowymi pozostają obszarami, którymi należy się zająć, aby zapewnić wysokiej jakości usługi taksówkowe we Flandrii

„Oczywiście nie jesteśmy głusi na uwagi, jakie przekazuje nam branża. Wiemy również, że podjęli działania. Obecnie zastanawiamy się, jak możemy odpowiedzieć na ich prośby. Nie mam jeszcze na to gotowej odpowiedzi. Wiadomo, że odroczenie obowiązuje do czerwca 2024 r., dlatego zastanawiamy się, jak możemy na to zareagować” – mówi Lydia Peeters.

Rejestracją
Powiązane artykuły:
Chiron