Flixbus to dostawca usług mobilnych, który od 2013 roku przewozi miliony ludzi na długich dystansach w Europie. Dzięki swoim ekologicznym autobusom zapewniają wysokie standardy komfortu, bezpieczeństwa i ochrony środowiska oraz stanowią zrównoważoną i wygodną alternatywę dla transportu indywidualnego. Na początku tego roku ogłosiła, że rozpocznie próbę ograniczenia emisji CO2 i wprowadzenia paneli słonecznych w autobusie.
„Dążymy do tego neutralny dla klimatu podróżować jak najwięcej i sprawić, aby podróże przyjazne dla klimatu były dostępne dla jak największej liczby osób” – mówi Jesper Vis, dyrektor zarządzający FlixBus Benelux. „Ten projekt pilotażowy dotyczący paneli słonecznych to tylko jeden projekt pilotażowy z szeregu inicjatyw i projektów przyjaznych dla klimatu dla naszych podróżnych. Na podstawie pierwszych wyników ocenimy, w jakim stopniu rozszerzymy tę próbę na większą liczbę autobusów lub nawet na wszystkie autobusy w sieci”.
Flixbus, podobnie jak wiele innych firm, również został dotknięty działaniami związanymi z kryzysem koronowym. Od 18 czerwca Flixbus ponownie ruszy z rozkładem jazdy w Holandii, Francji i Belgii. W zeszłym miesiącu uruchomiono już rozkład jazdy w Danii, Austrii, Polsce i Niemczech. W Holandii ponownie pojadą z siedmiu miast (Utrecht, Rotterdam, Nijmegen, Maastricht, Groningen, Haga i Amsterdam) do ponad 30 miast europejskich.
Istnieją jednak rygorystyczne środki, których każdy musi przestrzegać. Ma to na celu jak największą ochronę pasażerów i pracowników przed wirusem koronowym. Liczba miejsc jest ograniczona, pasażerowie muszą mieć założoną maseczkę. Po każdej podróży autobusy są dezynfekowane, można wysiąść jedynie z tyłu autobusu. Bilety autobusowe sprawdzane są bezdotykowo, a na pokładzie znajdują się różne środki dezynfekcyjne. Zasadę półtora metra należy stosować zarówno w autobusie, jak i na stanowisku wejścia do pociągu.
„Wznawiamy połączenia, na które jest największe zapotrzebowanie wśród naszych podróżnych. Są to głównie kierunki w Niemczech, Belgii i Francji, dokąd wielu podróżnych udaje się w odwiedziny do przyjaciół i rodziny. Następnie miasta są dodawane stopniowo, tak aby rozkład jazdy mógł prawidłowo działać” – mówi Jesper Vis, dyrektor zarządzający Flixbus.
Czytaj także: OV stopniowo wraca do normy, Rover opowiada się za rozprzestrzenianiem