Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Obraz Pitana

W Holandii NS chce podnieść ceny w godzinach szczytu, a usługa jest daleka od optymalnej.

To jedna z uniwersalnych prawd współczesnego życia w mieście: w godzinach szczytu wszystko staje się bardziej ruchliwe i droższe. Uber zna tę zasadę od lat w godzinach szczytu. Teraz Koleje Holenderskie (NS) chcą iść w tym samym kierunku, żądając wyższych stawek od podróżnych w godzinach szczytu.

Rover, stowarzyszenie podróżników, nie jest zadowolony z nowego planu. Istnieje już rozróżnienie między stawkami w godzinach szczytu i poza szczytem, ​​a ta propozycja grozi jeszcze wyższymi kosztami w godzinach szczytu. Wouter Koolmees, dyrektor generalny NS, wskazał w wywiadzie dla de Volkskrant, że bilety w godzinach szczytu mogą stać się o kilkadziesiąt procent droższe. „Robi się zbyt tłoczno”, tak brzmiała jego wypowiedź na temat sytuacji.

Teoretycznie droższe bilety w godzinach szczytu i tańsze bilety poza szczytem mogą zmienić zachowania ludzi związane z podróżowaniem. Może to prowadzić do większego rozłożenia w ciągu dnia. Pozostaje jednak pytanie, czy podróżni rzeczywiście mają taką elastyczność. Jeśli Izba Reprezentantów zgodzi się na propozycję, ceny mogą wzrosnąć nawet o 2024% od 7 roku.

Najprostszym sposobem na uniknięcie pośpiechu w godzinach szczytu jest po prostu nie podróżowanie w nim. Poranne godziny szczytu zwykle przypadają między 07.00:09.00 a 16.00:19.00, a wieczorne godziny szczytu między XNUMX:XNUMX a XNUMX:XNUMX. Jednak dla wielu nie jest to opcja, biorąc pod uwagę harmonogramy pracy i szkoły.

(Tekst jest kontynuowany pod zdjęciem)

Tam, gdzie Uber od lat podnosi ceny w godzinach szczytu, koleje holenderskie (NS) chcą teraz zastosować podobną taktykę. Jednak podczas gdy ceny gwałtownie rosną, jakość usług NS wydaje się spadać.

Jednocześnie pojawiają się skargi na Koleje Holenderskie, które korzystają z krótszych pociągów i dlatego oferują mniej usług. Oficjalne stanowisko jest takie, że brakuje personelu. O dziwo, NS niedawno kupił pociągi jednopiętrowe zamiast bardziej przestronnych dwupokładowych.

Lees ook  OV: Agresja wobec konduktorów prowadzi do zastoju w kraju

negocjacje

Ponadto NS traci monopol na międzynarodowe destynacje, takie jak Londyn, Paryż i Berlin. Jednak coś przyjdzie w zamian. Rząd zgodził się na wprowadzenie opłaty w godzinach szczytu od 2025 r. To efekt negocjacji nowej koncesji na magistralę kolejową, która wygasa w 2025 r. i zostanie przedłużona do 2033 r. Wiosną tego roku zainteresowanie wyraziły NS, Arriva, Qbuzz i FlixTrain w międzynarodowych połączeniach kolejowych. ProRail, zarządca sieci kolejowej, zdecyduje, który dostawca otrzyma daną trasę.

Z drugiej strony w Belgii punktualność jest drażliwą kwestią. Już dziesiąty miesiąc z rzędu NMBS nie osiągnął z góry określonego celu punktualności dziewięciu na dziesięć punktualnych pociągów. W rzeczywistości w pierwszej połowie 2023 r. tylko 87,6% belgijskich pociągów było punktualnych. To prawie najniższy wynik od dekady.

Czas pokaże, czy podniesienie cen w godzinach szczytu przyniesie pożądany efekt w rozmieszczeniu podróżnych, czy też po prostu doprowadzi do większego niezadowolenia pasażerów. Podczas gdy Koleje Holenderskie (NS) rozważają podniesienie opłat w godzinach szczytu bez poprawy usług, belgijska firma kolejowa NMBS spotyka się z podobną krytyką. Punktualność pociągów w Belgii budzi niepokój, a więc także na stacjach w Gandawie. 

Uderzający Criticus NMBS Filip Watteeuw, radny Gandawy, odpowiada za politykę mobilności i usługi taksówkarskie. Chociaż w ostatnich latach przyczynił się do popularności roweru w Gandawie i wspierał innowacyjne inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju, szybko wyraża swoje niezadowolenie, gdy coś idzie nie tak w NMBS. Jego krytyka koncentruje się na rosnących opóźnieniach, wprowadzających w błąd informacjach dla podróżnych, ignorowanych pytaniach dotyczących połączeń i pociągach, które odjeżdżają zbyt wcześnie.

Lees ook  Prorail: pod presją po słabych wynikach, ale widać poprawę

Zarówno NS, jak i NMBS stoją przed wyzwaniami. Podczas gdy NS musi skupić się na jakości swoich usług, NMBS musi pilnie skupić się na punktualności i komunikacji z pasażerami. To, co łączy obie firmy, to pilna potrzeba słuchania swoich klientów i dostarczania usług o wyższej jakości.

Wouter Koolmees

„W ciągu całego dnia obłożenie wynosi mniej niż 30 procent. Dlatego przez większą część dnia poruszamy ciepłe powietrze”. mówi dyrektor generalny Wouter Koolmees do de Volkskrant. Wouter Koolmees (zdjęcie) będzie nowym prezesem NS od 1 listopada 2022 r. Został powołany przez akcjonariusza, Ministra Finansów, na wniosek Rady Nadzorczej. Wouter Koolmees zastąpił Marjana Rintela, który odszedł do KLM 1 lipca ubiegłego roku. Powołanie następuje na okres czterech lat.

Powiązane artykuły:
region